28 maj 2011

Nie ma jak u mamy...:):):)

Zliftowałam  swoją wcześniejszą karteczkę, tylko tę zrobiłam ze zdjęciem mojej ukochanej mamuśki, kiedy zrobiłam wcześniejszą karteczkę dla kochanej Zośki, wiedziałam że taka samą zrobię mojej mamuśce na ten wyjątkowy dzień ponieważ to są jej klimaty.....:):):)
A teraz szybciutko spadam, dzisiaj przychodzą do nas rodzice i będziemy z mamuśką obie obchodzić z lekkim opóźnieniem nasze Święto w rodzinnym gronie:):):)
Dziękuję bardzo  za odwiedziny i pozostawione słówko.
Życzę miłego wypoczynku. Pozdrawiam:):):)
MIŁEGO OGLĄDANIA:):):)






3 komentarze:

  1. Ależ trójwymiar Ci wyszedł :) Jest cudna! Koniecznie muszę spróbować zrobić taką rozetkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Aniu za bardzo miłe i cieplutkie komentarze Namawiam koniecznie spróbuj zrobić taką rozetkę, bo mnie się szalenie spodobały że ostatnio prawie non stop "kręcę" rozetki:):):)

    OdpowiedzUsuń